Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Stowarzyszenie Dziedzictwo Mniejszości Karpackich

Utworzony przez Słowiniec, 22 czerwca 2010 r. o 19:20
[quote name='Polak Katolik ?' date='30.06.2010, 21:38:01' post='310249'] Po zakończeniu II wojny światowej w południowo-wschodniej Polsce było 650 cerkwi użytkowanych przez mieszkających tu Rusinów. Po ich wysiedleniu w latach 1946-1947 świątynie te pozostały bez opieki. Do 1968 r. rozebrano 300, nie uwzględniając ich wartości zabytkowej. Nierzadko burzono budynki z XVI i XVII w. Szacuje się, że we wnętrzach zniszczonych cerkwi było ok. 15 tys. ikon, od XV-wiecznych po te z początku XX w. Tylko niewielka część została uratowana. "Polaku Katoliku" czy to prawda że Rosjanie to naród rabów i im bardziej nimi pomiata władza tym bardziej ją kochają. Kopniesz go, a on z pokorą pocałuje w rękę i nadstawi drugi pośladek.
Ostatnio edytowany 30 czerwca 2010 r. o 22:31
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj i pojawił się ataman Paweł Pawluk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Racjonalista napisał:
Według danych Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie zburzono w 1938 r. 127 świątyń, w tym 91 cerkwi, 10 kaplic, 26 domów modlitw. Jedną cerkiew pozostawiono w stanie ruiny. Cztery cerkwie i cztery kaplice przekazano dla Kościoła katolickiego. Na Lubelszczyźnie w użytkowaniu Kościoła Prawosławnego pozostało zaledwie 49 cerkwi parafialnych i 5 filialnych oraz jeden klasztor. Omawiana akcja była przy tym aktem bezmyślnego wandalizmu. Burzono zabytki kultury materialnej — najstarsze na terenie ówczesnego Państwa Polskiego pomniki architektury cerkiewnej. Zniszczono świątynie: w Białej Podlaskiej — z 1582 r., w Zamościu — z 1589 r., w Kołnyce — z 1578 r., czy wzniesione przed rokiem 1596 cerkwie w Chełmie, w Jarosławcu i Modrynie. Zrujnowana cerkiew w Szczebrzeszynie pochodziła z roku 1184. Zburzono 20 cerkwi wzniesionych już po zakończeniu I wojny światowej. Czasem zagłada spotykała obiekty sakralne, które na mocy decyzji Komisji Mieszanej z 1937 r. zostały przeznaczone na świątynie parafialne. Nie liczono się przy tym całkowicie z potrzebami religijnymi ludności. Spośród zburzonych czynnych cerkwi tylko pięć znajdowało się w parafiach, które liczyły poniżej tysiąca wiernych, czyli poniżej oficjalnego minimum uprawniającego do utworzenia parafii.
Polsko Katolickie barbarzyństwo !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polska to dziki kraj .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
DZIKI KRAJ napisał:
Polska to dziki kraj .
Nie dzikszy niż Niemcy, W. Brytania czy Hiszpania. Pojedz sobie na wschód, tam jest dopiero "dzika przyroda".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeszcze w lipcu Ukraińcy z Przemyśla mają dostać Dom Narodowy Norbert Ziętal Jeszcze w tym miesiącu społeczność ukraińska ma otrzymać gmach Domu Narodowego przy ul. Kościuszki. Tak w wywiadzie dla portalu Zahid stwierdził prezydent Przemyśla Robert Choma. Społeczność ukraińska od wielu lat starała się o odzyskanie gmachu Domu Nardowego. Społeczność ukraińska od wielu lat starała się o odzyskanie gmachu Domu Nardowego. (Norbert Ziętal) Decyzję w tej sprawie radni przemyscy podjęli we wrześniu ub. roku. W zamian za Dom Narodowy miasto otrzyma od skarbu państwa miasta nieruchomości dawnego Klubu Garnizonowego. Wówczas skarb państwa przekaże DN Ukraińcom. Na przeszkodzie stanęły jednak sprawy formalne. Jedna z rodzin, która zajmowała mieszkanie w DN, nie chciała dobrowolnie zgodzić się na zamianę mieszkania i wyprowadzkę. Obecnie problem jest już rozwiązany. W wypowiedzi dla Zahid Choma stwierdził, że zaraz po tym, jak Ukraińcy przejmą budynek, wystąpi do mera Lwowa z prośbą o przekazanie nieruchomości dla działających w tym mieście polskich organizacji. reklama
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hhmm..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Organizacja non-profit napisał:
Zadania * inwentaryzacja cennych kulturowo zasobów regionalnych * zachowanie krajobrazu kulturowego (m.in. przeprowadzanie remontów, zabezpieczeń) * edukacja kulturowa (m.in. warsztaty, szkolenia, seminaria, tworzenie ścieżek dydaktycznych) * badania naukowe wieloetnicznej kultury karpackiej * popularyzacja wiedzy o lokalnym dziedzictwie kulturowym * publikacja opracowań (w postaci map, przewodników, folderów, informatorów, albumów, książek i in.) w wersji papierowej i elektronicznej * ochrona lokalnego środowiska naturalnego * wzmacnianie godności narodowej i etnicznej społeczności karpackich
Prosty jazyk i inszyja rehijanalnyja mowy Polszczy Taja staronka na adnoj z rehijanalnych moŭ Polszczy - na hetak zwanym prostym jazyku. Jaho użyvajuć niekatoryja życharý (mieszkancy) Padlaskaho Wajewodztwa. U naszym krai apracza polskaj używajetsa toża mnoho inszych moŭ. Niekatoryja ź ich pajawilisa u nas dawoli niduŭno (np. wietnamska), ale na inszych na soniasznim (dzisiejszym) abszary Polszczy ludzi hawaryli użo stahodźia tamu. Tyja mowy aŭtachtonyja, heto znaczyć, szto jane u Polszczy tak samo u sibie jak i polska mowa. Najvażniejszyja ź jich heto: 1. Kaszubska mowa (Pamorskaje Wajewodztwo) 2. Litoŭska mowa (paŭnoczna czastka Padlaskaho Wajewodztwa) 3. Nimiecka mowa (Apolskaje Wajewodztwo) 4. Prosty jazyk i biełaruska mowa (uschodnia czastka Padlaskaho Wajewodztwa) 5. Szlonski dyjalekt (Szlonskaje Wajewodztwo) 6. Ukrainska mowa (Warminska-Mazurskaje i Zachodniepamorskaje Wajewodztwo) i łamkoŭska mowa (Dalnaszlonskaje Wajewodztwo) - paśla pierasielenioŭ u ramkach akcyi Wisła Pahlań toża mapu Polszczy z rehijanalnymi mowami. http://cybervioska.w.interia.pl/index_w.htm
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...